Cukrzyca typu 1 to choroba autoimmunologiczna, która polega na atakowaniu komórek trzustki przez organizm. Wszystkie typy cukrzycy, a więc także cukrzyca typu 2, cukrzyca typu LADA (Latent Autoimmune Diabetes in Adults), cukrzyca typu MODY (Maturity Onset Diabetes of the Young), cukrzyca w ciąży czy cukrzyca wtórna, są związane z nieprawidłowym działaniem trzustki i defektami w wydzielaniu przez nią insuliny. W każdym z typów choroby efektem jest podwyższony poziom cukru we krwi (tzw. hiperglikemia). Jednak tylko cukrzyca typu 1 sprawia, że komórki beta trzustki odpowiedzialne za produkcję i wydzielanie insuliny, zostają całkowicie zniszczone przez organizm, co zmusza diabetyka do przyjmowania zastrzyków z insuliny do końca życia.
Dlaczego potrzebujemy insuliny
Dlatego, że jest ona hormonem odpowiedzialnym m.in. za transportowanie cukru do komórek i tkanek organizmu. Reguluje w ten sposób stężenie glukozy we krwi, bowiem ilość cukru we krwi obniża się wraz z wchłanianiem go do komórek organizmu. Trzustka u osób zdrowych kontroluje produkcję insuliny w taki sposób, by nie doszło do hiperglikemii. Niestety, cukrzyca typu 1, niszcząca komórki beta trzustki, niweczy cały proces.
Skąd się bierze cukrzyca typu 1
Naukowcy wciąż nie znają wszystkich przyczyn występowania tej odmiany cukrzycy. Wiadome jest, że dotyka ona zwykle dzieci, młodzieży i młodych dorosłych, którzy nie ukończyli 20. roku życia. Część lekarzy jest zdania, że główną przyczyną cukrzycy jest dziedziczenie genu o błędnej informacji, za sprawą której organizm atakuje własną trzustkę. Inna grupa specjalistów twierdzi natomiast, że to wirusy odpowiadają za autoagresję organizmu na komórki beta trzustki.
Najbardziej prawdopodobną wydaje się wersja, że głównym powodem zachorowań jest jednoczesne występowanie czynników genetycznych i środowiskowych. Faktem jest, że podatność na cukrzycę typu 1 jest o wiele większa u osób, których członek najbliższej rodziny (rodzic, brat czy siostra) jest diabetykiem. Co więcej, im młodsza jest osoba, u której dokona się rozpoznania cukrzycy typu 1, tym większe jest prawdopodobieństwo, że jej rodzeństwo także zostanie dotknięte tą chorobą. Jeśli zaś chodzi o otoczenie, specjaliści stwierdzili, że cukrzyca typu 1 występuje, gdy w środowisku pojawia się toksyna lub wirus, które stymulują układ odpornościowy do niszczenia komórek beta trzustki tak długo, aż nie będzie ona w stanie produkować insuliny.
Niezależnie, czy u chorego przeważy czynnik genetyczny czy środowiskowy, efektem autoagresji organizmu jest wyniszczenie komórek beta trzustki, nikła lub zerowa produkcja insuliny przez ten narząd, a co za tym idzie – konieczność wprowadzania jej do organizmu za pomocą zastrzyków przez całe życie.
Cukrzyca typu 1 jako choroba autoimmunologiczna występuje często z innymi chorobami tego typu, do których należą nadczynność tarczycy, choroba Gravesa, a także niejednolite zmniejszenie pigmentacji skóry, występujące razem z bielactwem.
Nie trzeba wrobić wielkich badań, żeby stwierdzić jakie to tajemnicze czynniki środowiskowe wpływają na rozwój cukrzycy. Żarcie, żarcie, żarcie i koniec pieśni.
Takim niewyedukowanym ludzim powinno zabronic sie upubliczniania takich komentarzy. W cukrzycy typu 1 sposób zywienia nie jest przyczyna jej powstawania!!! Ludzie na Boga, czytajcie tekst ze zrozumieniem!!!!! To choroba autoimmunologiczna, agresywna! Typ 2 ckrzycy to zupelnie inna bajka. Powinno się zmienic nazewnictwo tych dwoch chorob bo ludzie tacy jak autor powyzszego komentarza szerzą glupotę i pietnują takimi wypowiedziami chorych na typ 1 powtarzajac takie brednie
Podobno szczepionka na cukrzycę już istnieje, ale kto by ją brał? Nikomu się nie wydaje, że może na cukrzycę zachorować, więc bardziej się opłaca sprzedawać insulinę niż szczepionkę. A wiadomo, że liczy się w tym przede wszystkim kasa koncernów, a nie zdrowie ludzi.
ten co pisze o żarciu nie ma pojęcia o zachorowaniu na cukrzycę typu 1
autoimmunologiczna? a co jeśli spowodowana jest ugryzieniem przez kleszcza.