Borelioza przewlekła

Ze względu na fakt, że objawy boreliozy są niecharakterystyczne oraz trudno ją jednoznacznie zdiagnozować, może się ona przekształcić w fazę przewlekłą, doprowadzając przy tym do nieodwracalnych zmian i uszkodzeń w organizmie człowieka.

Sprawę pogarsza również niedoskonałość leczenia pierwszych faz choroby, która wynika przede wszystkim z nieprecyzyjnych metod diagnostycznych oraz braku testów, które umożliwiłyby należyte monitorowanie przebiegu dolegliwości. Często bowiem jedynie wiedza i doświadczenie lekarza sprawia, że choroba ta zostaje wykryta we wczesnym stadium.

Leczenie boreliozy przewlekłej

Borelioza przewlekła jest trudniejsza w leczeniu. Zakłada się bowiem, że choroba, która obecna jest w organizmie od dłuższego czasu, dokonała już w nim pewnych spustoszeń, osłabiając między innymi układ odpornościowy. Niejednoznacznie obwinia się o to spadek poziomu witaminy D w organizmie wywołany chorobą. Jednak pomimo, że symptom ten występuje powszechnie w przypadku późnej fazy boreliozy, lekarze podejrzewają, że istnieją jeszcze inne, do tej pory niewyjaśnione przyczyny osłabienia organizmu. Pewne kryteria rozpoznawania chronicznego stadium tej dolegliwości zostały opracowane przez Międzynarodowe Towarzystwo do spraw Boreliozy i obejmują one takie aspekty, jak: występowanie choroby przez co najmniej rok, poważne oraz przewlekłe zaburzenia stawowe i neurologiczne, a także dalsza aktywność infekcji bakteryjnej pomimo zastosowania leczenia antybiotykami.

Objawy boreliozy przewlekłej

Przewlekła borelioza objawia się ogólnym osłabieniem, zmęczeniem, zmniejszeniem masy ciała, gorączką oraz dreszczami. Do powikłań stawowo-mięśniowych należą przede wszystkim bóle i obrzęki ścięgien i mięśni, a także sztywność stawów oraz karku. Do objawów neurologicznych zaliczyć można drżenie i niedowłady kończyn, zaburzenia czucia, mniejsza zdolność do koncentracji i zapamiętywania, zmiany osobowościowe, drażliwość, wahania nastrojów, utrudnione wysławianie się, a także problemy z pisownią. Uszkodzeniu ulega również narząd wzroku, co objawia się podwójnym, rozmytym widzeniem, nadwrażliwością na światło, plamami i mroczkami przed oczami. Mogą się również pojawić zmiany zanikowe skóry, które polegają na tym, że warstwa naskórka robi się coraz cieńsza, w taki sposób, że naczynia krwionośne stają się widoczne. Chroniczna borelioza może doprowadzić również do wypadania włosów, a także dzwonienia, bólu w uszach czy też zawrotów głowy oraz utraty równowagi.

Aby określić czy infekcja jest świeża czy też jest długotrwale obecna w organizmie, stosuje się badanie CD57. Spadek tego wskaźnika sugeruje, że mamy do czynienia z chroniczną fazą choroby. Leczenie boreliozy przewlekłej to długotrwała i kilkuetapowa terapia. Odpowiednią kurację antybiotykową ustala się indywidualnie z pacjentem, gdyż – jak twierdzą uczeni ze stowarzyszenia ILADS – krótka seria antybiotyków doprowadza jedynie do uodpornienia się bakterii. Innego zdania są lekarze z IDSA, którzy uważają, że krótkie zażywanie antybiotyków wystarcza do przezwyciężenia choroby. Jeżeli jednak pacjent nadal źle się czuje, oznacza to, że cierpi na zespół poboreliozowy, a nie przewlekłą jej fazę. Wówczas prowadzi się jedynie leczenie objawowe. W Polsce obowiązuje druga procedura.

28 odpowiedzi na “Borelioza przewlekła”

  1. Danka pisze:

    Przewlekła borelioza to najgorszy z rodzajów boreliozy. U mnie lekarz powiedział wprost: do końca życia. Poszłam do kolejnego: będą nawroty, trzeba mieć nadzieję, że wynajdą lek. I tak czekam aż wynajdą, cały czas na tabletkach…

    • mili pisze:

      Zacznij brać ostropest plamisty, musisz poprawić odporność – koniecznie. Bez tego żadne leczenie nie przyniesie skutku. Ja biorę 3 x dziennie po płaskiej łyżeczce, popijam wodą. Nie patrz na to, że próby wątrobowe są dobre – moje też były. Zadbaj o przewód pokarmowy. Ja stosowałam Lactostad – działa, chociaż drogi. Bez przywrócenia właściwych funkcji podstawowych organów nie ruszysz z miejsca. Poczytaj też o leczeniu wodą utlenioną, ale to kolejny etap i zaczynaj dopiero po wzmocnieniu wątroby, bardzo ostrożnie.
      Nasi lekarze przyklejają plaster na brudną ranę, pomyśl: wygoi się?

  2. czytający pisze:

    Z jednej strony lekarze twierdzą, że seria antybiotyków skutecznie leczy boreliozę, a z drugiej, że ją uodparnia i powoduje boreliozę przewlekłą. A może po prostu przyznać się, że nie wiemy jak ją leczyć i jest to metoda na chybił-trafił? Będzie to uczciwe wobec pacjentów, którzy często patrzą jak w obraz w lekarza. I mają wielką nadzieję, na wyleczenie boreliozy.

  3. Mizio pisze:

    Nikt nie szuka leków na boreliozę przewlekłą, bo jest to choroba, która po prostu za rzadko występuje. Choć z drugiej strony może się taki lek trafić przypadkiem. Nie zmienia to faktu, że i tak będzie cholernie drogi, bo każdy zapłaci ile tylko będzie trzeba żeby się boreliozy pozbyć.

  4. Kielczanin pisze:

    Witam
    Szukam informacji jak zmienia się poziom przeciwciał Igg WB w czasie trwania Boreliozy. U mnie po leczeniu antybiotykami (mam nada różne objawy) po roku zmalały ale pojawiły się inne przeciwciała natomiast po 2-latach ponownie wzrosły te które wcześniej zmalały.
    Czy jest możliwe aby ilość przeciwciał wzrastała (szczególnie VIsE) samoistnie?

  5. Piotr pisze:

    Jest ktoś w stanie polecić lekarza na Śląsku od metody ILADS? Mecze się z objawami od dwóch lat po zakończeniu leczenia..

    • gosia pisze:

      Wejdz na strone stowarzyszenia chorych na bb tam są namiary na specjalistów.
      Mam nadzieję że moderatorzy mi wybaczą 😉 przekazywanie takich informacji…
      Powodzenia w leczeniu
      Pozdrawiam

  6. nikodem pisze:

    Utrata witamin D jest spowodowana od srodkow antykoncepcyjnych.Rowniez inne pozostale dolegliwosci stawow rowniez ten srodek powoduje chorobe reumatyczna.Tak dlugo jak bedziecie chodzily po doktorach to tak dlugo bedziecie chore bo oni wam nigdy nie pozwola wyzdrowiec.Poczytajcie i poogladajcie filmy jak ludzie gardza doktorami,ktorzy na zlecenia concernow teraz juz praxcuja.Juz nawet na studiach ich przygotowuja do robienia doktoratow skrzywionych

  7. Ewa pisze:

    Witam bardzo prosze o wszelkie dane na temat lekarzy czarodziejow zajmujących sie leczeniem boleriozy. Jestem z Śląska ale pojadw wszędzie z moim dzieckiem. Prosze o namiary nazina@wp.pl

  8. Elzbieta J AKOBSSON pisze:

    Na czym polega badanie LTT,dot. bureljozy przewleklej.Jakie jest powiazanie LTT zdokladna diagnoza i
    leczeniem bureljozy przewleklej?

    Ja mam bureljoze przewlekla .Leczona bylam penicylina 2 tygodnie.Obecnie czuje sie bardzo zle .Bede szukala pomocy w Polsce -dokladna diagnoza ,mozliwosci wyleczenia .

  9. Magda pisze:

    Witam jestem tu nowa czy ktos choruje na boliroze i ma bole stawow mięšni oraz bole głowy sa okropne ;(

    • admi pisze:

      leczę się dwa lata to co napisałaś to norma :):)

      • Misiek pisze:

        mi po 2 latach lekarz powiedział że nic więcej nie z działamy i koniec leczenia.

        Cierpię jak cholera. Nie idzie żyć, nie dziwię się że ludzie samobójstwo popełniają.

        Aktualnie ratuje się wrotyczem, tylko mniejsza dawka(2xdziennie pol lyżeczki) niż zalecana bo po normalnej łeb mi pęka.

        Najgorsi są lekarze, serrio.

  10. ZDZISLAW pisze:

    witam, w 08.2010 roku ukąsiły mnie dwa kleszcze, miałem tęcze, leczony antybiotyk trzydniowy i doksycyklina 3 miesiące, w tym roku zrobilem testy IgG WYNIK plus interpretacja negatywna, drugi test IgM wynik plus interpretacja pozytywna,
    badanie DNA na obecnośc DNA CPR borelii wynik ujemy w surowicy krwi brak DNA bolerii
    objawy mam straszne takie jak borelii co robic zapisali do lek zakaznika listopad 2017 roku. prosze o odpowiedz na mojego meila

    • domdru pisze:

      nikt Panu na to nie odpowie ja przeszedłem trzy miesiące unidoxu miałem 1,5 spokoju ze znacznie zmniejszonymi objawami a teraz nawrót z grubej rury . a jakie ma Pan objawy ?

  11. perelka pisze:

    skontaktuj sie z dr.Grazyna Adamiak ona ma aparature ktora wykrywa borelioze pamietaj ze boreliozy nie szuka sie w krwi tylko idioci to robia niedoksztalceni lekarze ja mecze sie juz 11 lat i dopiero ta doktorka wczoraj odkryla mi 2 rodzaje boreliozy ale nie lecze jej antybiotykami tylko silnymi ziolami czyli andrografisem ,rdestowcem na zmiame robie sama nalewke ze szczeci, vit.c vit.d3,vit.b complex.Warto skontaktowac sie z ta doktorka ona jest z Lublina ale przyjmuje z tego co wiem w W-wie, Radomiu,Kielcach i Lublinie podaje Ci jej nr.tel.815328353, 513036644 u mnie wykryla tez gliste ludzka a to jest ponoc bardzo trudne do wykrycia to badanie kosztuje razem 150zl ale naprawde warto nie pchaj sie w antybiotyki bo sie wykonczysz POZrAWIAM

    • Zdzisława pisze:

      Witam serdecznie.Piszę do perelka Chorujemy z córką i wnukiem na boleriozę .Córka czwarty miesiąc leczy się antybiotykami , i czuje się coraz gorzej.Ja z wnukiem dopiero dowiedzieliśmy się.Chciałabym zapytać gdzie się leczysz i jak się czujesz po ziołach ,czy pomagają .Serdecznie pozdrawiam.

  12. janek pisze:

    jestem w bardzo ciężkim stanie od 5 lat.Od 3 miesięcy pani prof Wanda Kocięcka w Poznaniu zdiagnozowała u mnie borelioze i yersinie bakterie też przenoszone przez kleszcze.Kuracje antybiotykową zlecił mi dkt Kurkiewicz na warszawskiej pradze.Biorę 3razy na dobę unidoxs 100 mg i co drugi dzień dwie pigułki antybiotyku metronidazol.Szału na razie nie ma.Powiem coś co zaszokuje.Byłem w rozpaczy.Wiedziałem źe ze mną już koniec,ból nie do opisania chciałem popełnić samobójstwo ale nie miałem odwagi i tu właśnie zaczołem się modlić.Dostałem natchnienia aby odmówić koronkę do miłosierdzia Bożego.Wtedy przyszły kolejne i trafiłem do tych lekarz o których wspomniałem.Ktoś powie wariat ale właśnie lekarze zrobili ze mnie wariata i chorego w stanie zagrożenia życia wysłali mnie na psychiatryk.Wspomnę jeszcze jedno to dziadostwo boi się zimnej wody.Koronka dodawała mi sił na tyle iż pływałem w jeziorze w tem 0 stopni.Co ze mną będzie dalej niewiem jestem na antybiotykach

    • Adrian pisze:

      Wspaniale napisałeś . Gratuluje Ci odnalezienia Boga- to największy dar.Nie strać Go tylko

    • Olga pisze:

      Pięknie!!! Ja też mam przewlekłą podrać boreliozy. Mam silne bóle różnych części ciała. Są dni , ze również mysle ze zwariowałam. Z pełnej energii osoby zrobiłam się staruszka.. rozumiem Cię doskonale i popieram w modlenia się. Ja wierze i wiem , ze tylko Bóg może nam Pomóc. Nie ma nikogo potężniejszego od Niego więc zwracanie się po ponoć do największego lekarza jest najseksowniejsze . Człowiek czyni czasami wiele wysiłków żeby znaleść jakiś lek czy lekarza-przemierza setki km -płaci potężne pieniądze za badania i leki a do Tego który za darmo , który blisko , który się zna na wszystkim ma jakby nie po drodze… ufaj Bogu On naprawdę pomaga I jest bliżej niż nam się wydaje . Ja również pomodlę się za Ciebie i wierze , że miłosierdzie Jego zagości w naszych ciałach i sercach . Pozdrawiam .

  13. ewa pisze:

    Lekarze nie mają wiedzy na temat boleriozy. Zamiast się uczyć i leczyć ludzi strajkują i upominają się o wysokie pensje za to ze ludzi uśmiercaja zamiast leczyć. Ja choruję na boleriozę od 23 lat i lecze się homeopatią ktora zalecza i kilka lat spokoj funkcjonuje normalnie. Lekarze medycyny konwencjonalnej tez wysylali mnie do psychiatry że moje objawy są wymyslone i mnie się zdaje. Bylam w czterech szpitalach i nic mi nie pomogli. Mam bloki serca i kwalifikacje do wszczepienia rozrusznika zwlekam od 9 lat poniewaz po homeopati bole ustępują. Obecnie jestem pod opieka kardiologa endokrynologa i gastrologa reumatologa ale nie cierpię wszelkie objawy i bole ustepują po homeopatii .
    Pozdrawiam

  14. stefan52lata pisze:

    …ja mam bolerioze 25 lat ! i tez moge cos powiedziec ze dlugotrwale stosowanie antybiotykow NIC nie pomoze ! a po 3 miesiacach NIE MA zadnych naukowych dowodow ,nigdzie na swiecie ze pomoze a i mozna tez zniszczyc organizm do reszty ! np.bialaczki dostac i wielu innych dolegliwosci ! j 8 tygodni absolutnie wystarczy ! ale trzeba wszystkie grupy brac z metronizadolem ! a potem ziola -a pije od 2 lat andrographis ,rdestowiec japonski ,sarsaparille ,wrotycz ,szczec ,czystek i wiele wiele innych ziol ! bo ziola sie pije nie lykac capsulek !!! no i kupilem sobie BIO-ZAPPER ! na you tubie pan-taratajcio wyjasnia jak go uzywac ! i tak jakos ciagne ten wozek ! raz jest lepiej raz gorzej i blizej do konca ! nie poddawajcie sie ! wszyscy musza cierpiec ! a bolerioza to pieklo jak SM !

    • Stefan A. pisze:

      Rumień odkryłem w kwietniu 1997 roku. Lekarka poleciła posmarować najzwyklejszym kremem. Z kolei skórny rozpoznał, ale nie potrafił leczyć! Początkowo nie było typowych objawów, jakieś tam drobne nawet nie przeziębienie czy grypy (do dziś ni miałem) Byłem więc pewny, ze ta jakaś borelioza u mnie – to jakiś wymysł”
      Po wielu laty zaczęły pojawiać się bóle mięśni czy kości (często nie rozróżniałem), po zwykłym leczeniu lub braku leczenia, ustępowały. Później coś innego się przytrafiało (nigdy bóle głowy!), tak że nadal nie podejrzewałem
      boreliozy, nawet po zapaleniu płuc po dwóch tygodniach spędzonych w szpitalu. Dopiero po tym,jak nie mogłem
      przez 2 lata podnieść lewej ręki i różnego rodzaju innymi bólami, sam zdecydowałem się zgłosić się na rutynowe badanie krwi.Wynik pozytywny dawna borelioza, potwierdzona dwukrotnie. Zakaźni orzekł, że takich nie leczy i na tym koniec!!! A mnie nękają inne objawy!!!

  15. Mari pisze:

    Przewlekła borelioza to ciągła walka mogę potwierdzić że zioła pomagają ale w dużych dawkach choruje ja i syn najgorsze są koszty leczenia a ta choroba nie pozwala czasami pracowac

  16. iwona pisze:

    nie wiem co robic mam przewlela boreloze i 7 miesiac na antybiotyku nie funkcjonuje mialam udary teraz cukrzyca, tarczyca wszystko chore woda az z gllowy leciala nie spie od roku po lampach jeszcze gorzej 8 razy bylam pije szczec pomocy ze szpitala wyrzucili tylko do psychiatry kaza

  17. zibi pisze:

    Ja też mam przewlekłą boreliozę ale jakoś sobie z tym radzę , co kilka miesięcy wypijam 1l Noni a na stawy mam sposób wymyślony przeze mnie , biorę suszarkę do włosów mojej żony i nagrzewam bolący staw i działa , sam byłem zadziwiony skutecznością tej metody na którą przypadkowo wpadłem . Ci co będą chcieli spróbować to niech uważają żeby sie nie oparzyć a i jeszcze codziennie rano wypijam czystek zamiast herbaty .
    Tak juz 8 lat z tym żyję i jest OK . U mnie na osiedlu jest facet co lekarze leczyli go kilkanaście lat na stwardnienie rozsiane , ja mówiłem jego żonie że to może być borelioza ale ona mówiła ze lekarze wiedzą co robią i dopiero 2 miesiące wstecz jak już przestał chodzić to zrobili mu test i miałem rację diagnoza oczywista , teraz jest na rehabilitacji i powoli wraca do siebie , tak nasi lekarze właśnie dbają o nasze zdrowie .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

6 + 1 =